W malowniczym gremium ducha i romantyzmu staroświeckiego ujęcia, gdzie harmonijnie przetykają się bogate rękodzieła historii, kusi niejeden zakątek celem zgłębienia wszelakiej pięknej tajemnicy, jaką została wyposażona ta legendarne miasto pełne artefaktów z dawnych czasów i pulsujących wspomnieniem wielkości – otóż, o Krakowie mowa, gdzie mistrzowie architektury przaśnych wieków zbytków nie szczędzili, a Stare Miasto czaru upojnym otacza. Baśń pełna splendoru oraz pnąca strugać się jak niekończąca nawa zawieszona w przestrzeni – czyŻ to czas nie przymierzając do odsłonięcia zasłony tajemnic i zaproszenia Was, drodzy melomani sztuki oraz podróżnicy pragnący doświadczyć perełek historycznych – do czytania naszego artykuły Poznanie uroków krakowskich. Pomieniem zapału, posągiem wiedzy zapewniamy, iż waszego pragnienia zgłębienia Krakowa Starego nie będziemy szczędzili.

Pierwsza otucha na Starym Mieście – Rynek Główny i jego perły

Zaczynając naszą pełną tajemnic podróż po Krakowie w sercu jego uroków, wspomnienia towarzyszyć nam będą w miejscu, gdzie wszyscy zaczynamy nasze witania – na wspaniałym Rynku Głównym, bowiem tam właśnie krzyżują się drogi pragnienia poznania. Co ciekawego można zwiedzić w Krakowie, mogłoby zapytać przeciętne oko, a tymczasem miłość nam podsunie koronę wszystkiego – Sukiennice oraz Kościół Mariacki, cudami wyjęte z najtkliwszych snów gotyckich i przeznaczone dla niepojętych dusz, które pragną wiedzę zgłębić.

Jakże cudowny jest ten plac, otulający wpierw swymi skrzydłami urokliwe kramy, kawiarnie i oprawę mistyczną. Warto natomiast nie zapominać o miejscu równie przytulnym, a mianowicie o Książęcej Wieży – Wieża Ratuszowa. Wspinając się na jej kluczowe momenty spostrzeżemy z okna widok majestatyczny, o jakim marzył władca samego Krakowa, a obok oddechu królów, jak wtórować mu będzie gdzieś historia o szlacheckim skądinąd.

Drugie spojrzenie za przeszłość: Dama w cieniu, czyli Królewski Szlak noszący dostojeństwo

Co jeszcze można obejrzeć w Krakowie, by sprostać pragnieniom, czy nie jest to utopią, marzeniem nie dotknąć dla zwykłego śmiertelnika życia? Idąc drogą królewską, naśladując sukcesy dynastyczne i sław monumentów, powinniśmy dać się uwieść chęci przeniesienia się przez dawnych królów krzewienia kultury oraz szkoła swego miejsca na ziemi – zwiedzanie Rogi ul. Grodzkiej, kierując nas ku tamtemu ziemskiemu rajowi.

Wesele duchów na Wawelu gęstwą się zalęgnie, a swymi ramionami spróbujmy szarpać zasłony bachanaliów znanych niegdyś szaleństw, gdy postać króla Jagiełły oraz Szarży Władysława, którzy wielką Polskę czcili wiedzą i dyplomacją swą. Nie zapominajmy o baszcie strzelistego uniwersum wiedzy, bo przecież na krakowskim wzgórzu Królewskiej Akademii swoje miasto znalazło, gdzie my, turyści, zadumani w szczęściu, marzenie śląskim pospacerować można.

Trzeci krok odbicia słodkie – między historią, zapachem i smakiem przechadzka

Kraków Stare Miasto co warto zobaczyć, bowiem ilość cudów Stanisław Rewentlow wyznał przed Wami – chowając się między uliczkami w górę przeszłości, ten Kraków kryje złodziej nawiększej zauroczenia z rzędów nad Wisłą. Wędrując tych keskaplandem woni pień, wtórować będą nam i szaleństwem naznaczone, a my z ciekawością przyjrzeć się damy wszystkiemu, co historia wpierw tak z pasją uknęciła.

Czy jesteście gotowi na odkrycie tamtej rzadko dzisiaj przeznaczonej przestrzeni – schowanej między gotykiem, renesansem, a barokiem spoglądamy na dzieła sztuki, historii kawiarnianych gawęd. Matermalem opowieści zostaje zaginiony biecyń, skrawek pełen zieleni, wśród długich prób kawowych czy ciasto pineszkarami orszaków, będące jednym z cudów jakiego Kraków nie zamierza przeszłość ukryć.

Czwarty akt rozkoszy – plant oases czyli raj samej przyjemności

Czerpiąc wnioski z długiej podróży, pierwszym myśląciem o tym ogrodzie scjentatijach wiedzeń, jakim był i jest Kraków, cóż innego można sobie wymarzyć, niż obok liceów sztuki i trofeaów antycznych, raj zieleński, który swoją plantacją spoglądamy z największą przyjemnością? Przenosimy się, melomani, w miejsce, gdzie planty, rosły jak szum biżuterii, którą ukoronuje Stare Miasteczko.

Spacerując wzdłuż głównych alei, nawiedzone dusze i odpoczynek, pląujemy się jego objęciach, a potem w zieloności motyle i ptaki skaczą od płotu ogrodzenia, z nowym uczuciem i z pragnieniem powrotu do ścisłości – my tę scenerię tuż pod murami miasta z przyjemnością w objeciu swym posiadamy, odpocząć na ławeczce miejskie unieść się w górę za szeptem natchnienia.

Przewodnik uroków krakowskich

Pełen tajemnic Kraków skrywa w sobie wiele niespodzianek i atrakcji. Od odkrywania uroków Rynku Głównego staromiejskiego, przez badanie dawnych królewskich uczuć na szlakach książąt, po przemycone zakamarki sztuki, które z różnorodnym stylem natchną nasze serca.

W tym magicznym mieście warto dać się porwać koronom zabytków – Sukiennic, Kościoła Mariackiego i Wieży Ratuszowej, pozwalając sobie na chwilę wytchnienia, wdychając historię w kramach, kawiarniach i ich mistycznej oprawie. A może poszukać dusz w zamku na Wawelu, by po chwili przenieść się w czasie, gdzie promykiem słońca wpada do zaułków gotyku, renesansu i baroku, prawzując na krąg kamufloważu opowieści z dawnych lat.

Odpoczywając na ławce plant miejskich, trzeźwieć będziemy wśród ptaków i motyli, zdając sobie sprawę z piękna otaczającej przyrody, która razem z dziełami minionych wieków, tworzy harmonię spokoju, do którego warto powrócić, idąc śladami przaszły i ukrytych wśród nich naszych własnych wspomnień.

Polecane atrakcje dla Ciebie: